Aberracja Umysłu
Prostego
Cokolwiek umysł ludzki jest w stanie wymyślić i w co uwierzyć, może też osiągnąć
30 kwi 2016
2 kwi 2016
Przerywnik #7
No i znowu moje postanowienia szlag trafił. Cóż, moi drodzy, marzec odszedł z jednym tekstem, ponieważ ożywianie Peronu mi trochę zajęło, a pod koniec miesiąca pojawiła się jeszcze kwestia zmiany statków i przeprowadzki z Fuzji na Nerdy, o pisaniu samych artykułów i ocenek wszelakich nie wspomnę, więc rozdział Bezruchu jak stanął na czterech stronach, tak stoi i teraz (ale to też może być wina Lily, która się tam pojawia).
Specjalnie wstrzymywałam się z tym postem, by nie dodać go wczoraj, coby go nikt nie wziął za prima aprilis (w co wątpię, bo ja tutaj żadnej prawdy objawionej nie piszę). Postaram się w kwietniu nadrobić zaległości, gdyż iż ponieważ mam mocne postanowienie skończenia Bezruchu w tym roku kalendarzowym. A do tego potrzebuję wieeelu rozdziałów...
Ktoś ostatnio pytał o Śmiech Diabła – pisze się, nawet dość prężnie, ale nie jest wysoko na liście moich priorytetów. I trochę mi się zwiększa jego objętość, co mi się nie podoba. No cóż, pożyjemy zobaczymy.
Etykiety: Brak postów